Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 111/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy w Nysie z 2020-03-03

Sygn. akt: I C 111/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 marca 2020 r.

Sąd Rejonowy w Nysie I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

Sędzia Sądu Rejonowego Alicja Pogorzelska

Protokolant:

protokolant sądowy Joanna Zielińska

po rozpoznaniu w dniu 3 marca 2020 r.

sprawy z powództwa K. Z.

przeciwko Towarzystwu (...) S.A. z/s w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. z/s w W. na rzecz powoda K. Z. kwotę 15.100 zł (piętnaście tysięcy sto złotych) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 8 stycznia 2019 roku do dnia zapłaty,

II.  zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. z/s w W. na rzecz powoda K. Z. kwotę 755 zł (siedemset pięćdziesiąt pięć złotych) tytułem zwrotu poniesionych kosztów opłaty sądowej od pozwu, kwotę 1.800 zł (jeden tysiąc osiemset złotych) tytułem zwrotu poniesionych kosztów zastępstwa procesowego, kwotę 17 zł (siedemnaście złotych) tytułem zwrotu poniesionych kosztów opłaty skarbowej od pełnomocnictwa i kwotę 250 zł (dwieście pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu poniesionych kosztów opinii biegłego sądowego.

I C 111/19

UZASADNIENIE

Powód K. Z. reprezentowany przez profesjonalnego pełnomocnika w pozwie złożonym dnia 10 stycznia 2019r. w Sądzie Rejonowym w Nysie domagał się zasądzenia od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. na swoją rzecz kwoty 5 100 złotych tytułem zadośćuczynienia za ból , krzywdę i cierpienie będące następstwem zdarzenia z dnia 15 lipca 2018r. wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 8 stycznia 2019r. do dnia zapłaty. Nadto powód domagał się zasądzenia od pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm prawem przypisanych. W uzasadnieniu pozwu wskazano, iż 15 lipca 2018r. doszło do wypadku komunikacyjnego w wyniku którego poszkodowany został powód. Odpowiedzialność za skutki zdarzenia przyjął pozwany. Na skutek powyższego zdarzenia powód doznał obrażeń ciała w postaci wieloodłamowego złamania obojczyka prawego z przemieszczeniem, otarcia skóry barku prawego, stłuczenia palca IV i V prawej ręki z otarciami skóry, oparzenia w okolicy przedniej kolana prawego, urazu psychicznego. Powód bezpośrednio po wypadku został przewieziony do Szpitala w N. na Oddział (...) Urazowo-Ortopedycznej , gdzie zastosowano leczenie w postaci udzielenia porady lekarskiej, badania fizykalnego, wykonano repozycję otwartą i zespolenia złamania obojczyka prawego z użyciem grotów K.. Po zabiegu operacyjnym kończynę górną prawą unieruchomiono w ortezie typu D. na sześć tygodni. Poszkodowanego wypisano z zaleceniem spoczynkowego trybu życia, zażywania leków przeciwbólowych, podjęcia dalszego leczenia w Poradni (...) Urazowo-Ortopedycznej. Niestety do dnia dzisiejszego u poszkodowanego utrzymują się takie konsekwencje jak silne bóle kończyny górnej prawej , zaburzenia snu i koncentracji oraz lęki przed jazdą motorem. W związku z powyższym powód nie jest w stanie normalnie funkcjonować. Ze złym stanem fizycznym pogorszeniu uległa kondycja psychiczna powoda. Od dnia wypadku powód stał się osobą nerwową, zmęczoną , osłabioną, boi się poruszać wszelkimi pojazdami. W chwili wypadku powód miał 36 lat co jest o tyle istotne, że przed wypadkiem nie miał problemów zdrowotnych, jako osoba w pełnej aktywności fizycznej i psychicznej lubił czynnie spędzać wolny czas, był osobą aktywną. Na chwile obecną prowadzenie aktywnego trybu życia zostało wyłączone co wpływa na rozmiar poniesionej szkody. Dalej wskazano, iż pismem z dnia 3 grudnia 2018r. pełnomocnik powoda zgłosił pozwanemu szkodę. Decyzją z dnia 18 grudnia 2018r. pozwany wypłacił powodowi kwotę 5 938 złotych tytułem zadośćuczynienia oraz kwotę 40 złotych tytułem zwrotu kosztów leczenia. Zdaniem powoda okoliczności sprawy, w szczególności rozmiar i charakter obrażeń ciała oraz uraz psychiczny, potwierdzony zgromadzoną dokumentacją medyczną jednoznacznie wskazują, iż przyznana kwota jest niewspółmiernie niska do doznanej szkody. Wypłacone zadośćuczynienie nie spełniło zatem swej podstawowej funkcji kompensacyjnej. Żądanie odsetek za zwłokę uzasadnia treść art. 481 kodeksu cywilnego w związku z art. 817 kodeksu cywilnego i art. 14 § 1 ustawy z dnia 22 maja 2003r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych ( Dz. U. nr 124 poz. 1152 z 2003r. ) Zgodnie z wymienionym powyżej przepisem zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego zawiadomienia o szkodzie.

Po przeprowadzeniu dowodu z opinii biegłego z zakresu ortopedii w piśmie procesowym z dnia 14 listopada 2020r. ( k. 110-114) powód K. Z. rozszerzył powództwo i w miejsce kwoty 5 100 złotych wniósł o zasądzenie kwoty 15 100 złotych tytułem zadośćuczynienia za ból , krzywdę i cierpienie wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 8 stycznia 2019r. do dnia zapłaty.

Pozwany Towarzystwo (...) S.A. w W. w odpowiedzi na pozew ( k. 43-49 oraz w toku całego postępowania ( pismo procesowe z dnia .27 grudnia 2019r. k. 122-123 ) wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych. W uzasadnieniu wskazano, iż pozwany nie kwestionuje swojej odpowiedzialności co do zasady oraz nie kwestionuje iż w wyniku wypadku w dniu 15 lipca 2018r. powód doznał obrażeń w postaci wieloodłamowego złamania obojczyka, otarcia skóry braku prawego stłuczenia palca IV i V ręki prawej z otarciem naskórka. Dalej wskazano, iż w związku ze zgłoszeniem szkody pozwany wszczął postępowanie likwidacyjne którego celem było ustalenie okoliczności zdarzenia, odpowiedzialności za to zdarzenie oraz zakresu i wysokości szkody. Pozwany prowadził postępowanie likwidacyjne pod numerem szkody KOS/CENT? (...), (...)-02. W toku postępowania likwidacyjnego pozwany dokonał analizy przedstawionej przez powoda dokumentacji medycznej celem szczegółowego i precyzyjnego ustalenia obrażeń powstałych u powoda oraz jego obecnego stanu zdrowia. Pozwany ustalił trwały uszczerbek na zdrowiu powoda na poziomie ok. 8% i dokonał na rzecz powoda wypłaty świadczenia tytułem zadośćuczynienia w wysokości 5 950 złotych, stanowiącej 70% kwoty 8500 złotych. Uznano bowiem iż powód przyczynił się do skutków wypadku. W ocenie pozwanego żądana przez powoda dalsza kwota tytułem zadośćuczynienia nie jest sumą odpowiednią po myśli art. 445§1 kodeksu cywilnego. Negatywne konsekwencje które niewątpliwie były udziałem powoda nie uzasadniają przyznania na jego rzecz zadośćuczynienia w żądanej kwocie. Powód wymagał wprawdzie zabiegu operacyjnego ale został wypisany ze szpitala w stanie dobrym z dalszymi zaleceniami już po dwóch dniach. Powód miał kontynuować terapię farmakologiczną – przeciwzapalną i przeciwbólową a także kontynuować leczenie w Poradni w okresie od 27 lipca 2018r. do 21 listopada 2018r. przy czym powód odbył 4 wizyty. Już w dacie 24 sierpnia 2018r. w dokumentacji odnotowano zrost kostny. Powód nie zgłaszał jakichkolwiek skarg a ruchomość i ukrwienie były już wówczas prawidłowe. Powodowi już 8 listopada 2018r. usunięto wewnętrzne zespolenie z prawego obojczyka. Powód nie wymagał rehabilitacji. Co do twierdzeń pozwu dotyczących urazu psychicznego pozwany podniósł, iż powód nie opisuje jednak by było to związane z koniecznością konsultacji u specjalisty, podjęciem psychoterapii, zażywaniem leków. To powód jest zobowiązany do wykazania , że doszło do pogorszenia jego zdrowia psychicznego związanego z wypadkiem i bynajmniej nie może to być jedynie dowód z przesłuchania powoda. Nadto pozwany zakwestionował początkowy termin naliczenia odsetek od kwoty zadośćuczynienia . Pozwany stanął na stanowisku, iż konstrukcja prawa do żądania odsetek przez wierzyciela od dłużnika na czas opóźnienia jest dostosowana do świadczeń typowo pieniężnych i zakłada, że dłużnik wiedział nie tylko o obowiązku świadczenia na rzecz wierzyciela , ale także znał wysokość świadczenia które ma spełnić. Specyfika świadczenia zadośćuczynienia pieniężnego jest jednak takiego rodzaju, że jego wysokość nie jest ściśle określona. Jednorazowy charakter tego świadczenia i waloryzacyjny charakter odsetek uzasadniają przyznanie ich dopiero od daty zamknięcia rozprawy. Wysokość przyznanego powodowi świadczenia zależy w dużej mierze od uznania sądowego dokonywanego przy uwzględnieniu wielu czynników oraz okoliczności do ustalenia których może dojść dopiero w toku toczącego się w niniejszej sprawie postępowania.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny :

Powód K. Z. obecnie ma 36 lat, jest żonaty i ma doje dzieci w wieku 3 i 9 lat. Z zawodu jest kierowcą, przez wypadkiem był zdrowy i w pełni sprawny. Nie leczył się na żadne schorzenia. W dniu 15 lipca 2018r powód jechał na motocyklu marki H. nr rejestracyjny (...) ulicą (...) w N.. Jechał prosto drogą z pierwszeństwem przejazdu. Miał złożony kask, nie miał ubrania ochronnego, było ciepło. Dojeżdżając do skrzyżowania z ulicą (...) zauważył, że do skrzyżowania od ulicy (...) zbliża się samochód M.. Powód widział iż kierująca pojazdem zatrzymała się, popatrzyła w prawo i w lewo, powód kontynuował jazdę. Nagle kierująca samochodem M. nr rejestracyjny (...) P. P. wjechała przed powoda skręcając w lewo, w ten sam kierunek w którym jechał powód. Chcąc uniknąć uderzenia w ten samochód powód próbował wyminąć go lewą stroną. Jak znajdował się na wysokości tego pojazdu samochód jeszcze raz skręcił w lewo w stronę kościoła i wtedy uderzył w bok motocykla. Powód upadł wraz z motocyklem. Na miejsce wypadku została wezwana policja i pogotowie. Powód z miejsca wypadku został odwieziony do szpitala (...) została ukarana za spowodowanie tego wypadku, nadto wyrokiem Sądu została zobowiązana do zapłaty na rzecz powoda nawiązki w kwocie 1.000 złotych. Wobec powoda nie sformułowano żadnych zarzutów. .

( Dowód: - akta szkodowe pozwanego – w nich informacja z policji o zdarzeniu drogowym k. 64, - przesłuchanie stron – wyjaśnienia powoda K. Z. k. 87-88 i e-protokół )

W szpitalu u powoda rozpoznano złamanie wielołamowe obojczyka prawego z przemieszczeniem, otarcie skóry barku prawego, stłuczenie palca IV i V ręki prawej z otarciem skóry, oparzenie w okolicy przedniej kolana prawego. Zastosowano leczenie operacyjne – to jest dokonano otwartego nastawienia złamania z wewnętrzną stabilizacją- repozycję otwartą i zespolenie złamania obojczyka prawego z użyciem grotów K.. Po zabiegu operacyjnym kończynę górną prawą unieruchomiono w ortezie typu D.. Stwierdzono przebieg operacyjny i gojenie się rany pooperacyjnej bez powikłań. Na oparzenie kolana oraz otarcie barku zastosowano opatrunek. Dnia 17 lipca 2018r. powód został wypisany ze szpitala z zaleceniem dalszego leczenia w Poradni (...) Urazowo Ortopedycznej, w tym celem ściągnięcia szwów w dniu 27 lipca 2018r. Przez dwa tygodnie od wypadku powód zażywał leki przeciwbólowe. Powód rozpoczął leczenie w przychodni ortopedycznej przyszpitalnej. Po 4 tygodniach zdjął ortezę. W związku ze stwierdzeniem zrostu prawego obojczyka 8 listopada 2018r. ponownie został przyjęty do oddziału szpitalnego celem usunięcia w trybie jednodniowym drutów K.. Ostatecznie 21 listopada 2018r. zakończono leczenie. W związku ze złamaniem obojczyka oraz jego operacją zaistniały obiektywne przesłanki uniemożliwiające normalne funkcjonowanie powoda. W okresie pooperacyjnym, kiedy nosił ortezę D. przez okres 4-6 tygodni wymagał opieki osób trzecich w takich czynnościach jak ubieranie się, rozbieranie, mycie się i przygotowanie posiłków. Zatem pomoc ta wynosiła około 4-5 godzin dziennie. Pomoc tę świadczyła powodowi jego małżonka. Po tym czasie sprawność fizyczna powoda znacznie poprawiła się., W okresie kolejnych 3-4 tygodni powód wymagał pomocy w ubieraniu się i rozbieraniu oraz przy kąpieli w czasie 1-2 godzin dziennie. Od początku października 2018r. powód był na tyle sprawny fizycznie, że mógł wykonywać wszystkie czynności wokół siebie samodzielnie. W okresie do 31 listopada 2018r. powód nie mógł wykonywać żadnych prac średniociężkich i ciężkich jak również prowadzić autobusu. Gdy doszło do wypadku powód nie pracował zawodowo - odbywał kurs dokształcający i miał zapewnienie pracodawcy, że zostanie przyjęty do pracy jak tylko skończy kurs. Kurs powód skończył lecz przedłużyło to się w czasie ze względu na złamanie obojczyka. Rodzina powoda znalazła się w trudnej sytuacji finansowej gdyż żona powoda nie pracowała zawodowo, zajmowała się młodszym dzieckiem które jest alergikiem.

( Dowód : - kopia karty informacyjnej leczenia szpitalnego k. 11-12, - kopia historii choroby k. 13, - kopia karty informacyjnego leczenia szpitalnego k. 14-19, - kopia historii choroby z Poradni (...) Urazowo-Ortopedycznej w N. k. 20-23, - opinia biegłego z zakresu (...) k. 99-105, - przesłuchanie stron – wyjaśnienia powoda K. Z. k. 87-88 i e-protokół )

W badaniu lekarskim powoda przeprowadzonym przez biegłego sądowego z zakresu ortopedii-traumatologii dla celów wydania opinii biegły stwierdził, iż przeprowadzone badanie fizykalne wykazało zniekształcenie w osi prawego obojczyka w wyniku zniekształcających blizn pourazowych oraz zniekształcenia w wyniku wybujałej kostniny jak również zniekształcenie stawu obojczykowo-barkowego prawego. Badanie czynnościowe wykazało istnienie deficytów zgięcia i wyraźne ograniczenie czynności uniesienia z odwodzeniem prawej kończyny górnej. Deficyty te powodują duże ograniczenie wykonywania czynności fizycznych wymagających uniesienia prawej kończyny górnej np. urządzeń zlokalizowanych przy podsufitce autobusu. W związku z powyższym w ocenie biegłego ortopedy powód doznał 5 % uszczerbku na zdrowiu. Biorąc pod uwagę bliznę V palca prawej ręki pogarszającej chwyt tej ręki np. przy wykonywaniu wielokrotnej czynności zmiany biegów w autobusie podczas całej dniówki pracy y, biegły trwały uszczerbek na zdrowiu określił na 2 %. Pozostałe urazy wygoiły się prawidłowo. Zdaniem biegłego w tym przypadku wskazane jest leczenie usprawniające jednak częstotliwość i rodzaj zabiegów rehabilitacyjnych winien określić lekarz ortopeda lub rehabilitant prowadzący powoda i zmieniający rodzaj zabiegów w zależności od stanu wydolności obręczy barkowej. W ocenie biegłego istnieje niewielka szansa poprawy sprawności prawego barku. Stwierdzoną dysfunkcję należy uznać za stałą. Biegły nie widzi możliwości poprawy ani pogorszenia sprawności w zakresie braku prawego.

( Dowód: - opinia biegłego z zakresu (...) k. 99-105 )

Po całym dniu pracy powód odczuwa dolegliwości bólowe ze strony prawego obojczyka. Przed wypadkiem powód był aktywny fizycznie, grywał w piłkę nożną i sporadycznie w siatkówkę. Po wypadku grywa z kolegami jedynie w piłkę nożną. Nadto od wypadku boi się jeździć motorem, sprzedał motocykl. Motocykl wymaga sprawności obu rąk.

( Dowód: - przesłuchanie stron – wyjaśnienia powoda K. Z. k. 87-88 i e-protokół )

Sprawczyni wypadku w dacie zdarzenia była ubezpieczona od odpowiedzialności cywilnej w pozwanym Towarzystwie (...) S.A. w W..

( Fakt niesporny )

Pismem z dnia 3 grudnia 2018r. pełnomocnik powoda zgłosił pozwanemu szkodę. We wniosku powód domagał się przyznania zadośćuczynienia w kwocie 40 000 złotych. Pismem z dnia 7 grudnia 2018r. pozwany potwierdził przyjęcie zgłoszenia i swoją odpowiedzialność za skutki wypadku. Decyzją z dnia 18 grudnia 2018r. pozwany wypłacił powodowi kwotę 5 978 złotych tytułem zadośćuczynienia wraz kwotą tytułem zwrotu kosztów leczenia. W uzasadnieniu decyzji wskazano, iż kwota zadośćuczynienia i odszkodowania wynosi 8 540 złotych a po uwzględnieniu przyczynienia się powoda do skutków wypadku pomniejszono ją do kwoty 5 978 złotych ( w tym zadośćuczynienie w kwocie 5950 złotych ) W przedmiocie przyczynienia się powoda do skutków wypadku wskazano, iż poszkodowany poruszając się z prędkością większą od dozwolonej - pozbawił się możliwości uniknięcia wypadku. Wyjazd samochodu z jego lewej strony wywołać mógł w nim manewr zajazdu ( ucieczki ) na lewa stronę. Gdyby powód poruszał się z prędkością 50 km/ha to takiego manewru nie musiałby wykonywać. W ocenie pozwanego uzasadnia to obniżenie przyznanych świadczeń o 30%.

( Dowód: - kopia pisma powoda z dnia 3 grudnia 2018r. k. 25-27, - kopia pisma pozwanego z dnia 7 grudnia 2018r. k. 29-32 - kopia pisma pozwanego z dnia 18 grudnia 2018rr. k. 33-35 )

W tym stanie rzeczy Sąd zważył co następuje :

Powództwo zasługuje na uwzględnienie w całości. Ustalając stan faktyczny Sąd oparł się na dowodach z dokumentów powołanych powyżej pod poszczególnymi elementami stanu faktycznego. W tym na dowodach w postaci kopii dokumentacji z leczenia ortopedycznego a ponadto na nie kwestionowanej opinii biegłego sądowego z zakresu ortopedii i traumatologii, na dokumentach zgromadzonych przez pozwanego w postępowaniu likwidacyjnego, i wyjaśnieniach samego powoda. Powyższe dowody nie zostały zakwestionowane przez żadną ze stron. Sąd uznał za wiarygodne w całej rozciągłości wyjaśnienia powoda, które korespondują ze zgromadzonym w sprawie materiałem dowodowym. Wraz z całym pozostałym materiałem dowodowym uzupełniają się wzajemnie oraz tworzą spójną i logiczną całość. Sąd nie dopatrzył się podstaw do podważenia ich wiarygodności. Sąd uwzględnił wszystkie wnioski dowodowe zgłoszone przez strony w toku postępowania sądowego. Innych wniosków dowodowych obydwie strony działające przez profesjonalnych pełnomocników nie złożyły. W pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę na fakt, że stan faktyczny w sprawie miał charakter bezsporny co do faktu zaistnienia wypadku drogowego, w wyniku którego poszkodowany został powód oraz rodzaju doznanych obrażeń i odczuwanych przez powoda dolegliwości. Istotą sporu było to, czy w świetle ustalonego w toku postępowania nie kwestionowanego stanu faktycznego, powodowi przysługuje uprawnienie do dalszego zadośćuczynienia i czy wysokość żądanej przez powoda kwoty zadośćuczynienia jest odpowiednia w świetle obowiązujących w tym zakresie przepisów prawa. Nadto czy istnieją podstawy do obniżenia zadośćuczynienia z uwagi na przyczynienie się powoda do powstania skutków wypadku. Pozwany odpowiada za skutki wypadku na zasadzie umowy ubezpieczenia OC zawartej ze sprawcą wypadku. Zatem najpierw należało ustalić zakres odpowiedzialności sprawcy wypadku, a następnie zasady odpowiedzialności ubezpieczyciela. Zgodnie z przepisem art. 436 § 2 k.c. w razie zderzenia się mechanicznych środków komunikacji poruszanych za pomocą sił przyrody wymienione osoby mogą wzajemnie żądać naprawienia poniesionych szkód tylko na zasadach ogólnych. Również tylko na zasadach ogólnych osoby te są odpowiedzialne za szkody wyrządzone tym, których przewożą z grzeczności. W judykaturze i doktrynie utrwalił się pogląd, że przy zderzeniu pojazdów należy stosować art. 436 § 2 k.c. ( zasada winy) Z kolei przepis art. 415 k.c. stanowi, że kto z własnej winy wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia. Przesłankami tej odpowiedzialności są szkoda, czyn sprawcy noszący znamiona winy oraz związek przyczynowy pomiędzy tymże czynem a szkodą. W niniejszej sprawie powód doznał urazu na skutek niezachowania zasad ostrożności przez kierującą samochodem osobowym P. P. i naruszenia przez nią zasad ruchu drogowego. Tym samym sprawczyni wypadku popełniła ze swej winy czyn zabroniony. Fakt ten był bezsporny. W przedmiocie kolejnej przesłanki, czyli szkody, to należy zauważyć, iż pojęcie szkody nie jest zdefiniowane w kodeksie cywilnym. Na tle całokształtu przepisów kodeksu cywilnego przyjmuje się, że szkodą w ścisłym tego słowa znaczeniu jest uszczerbek majątkowy, czyli zmniejszenie się majątku w skutek pewnego zdarzenia. Natomiast „krzywda” jest wynikiem naruszenia dobra osobistego, naruszenia czci, obrażeń ciała, itp. Jeżeli takie naruszenie nie oddziałuje ujemnie na sferę majątkową – jest tylko „krzywdą” (szkodą niematerialną). Zgodnie z treścią przepisu art. 445 k.c. § 1 w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Rozstrój zdrowia polega na wywołaniu dysfunkcji organizmu człowieka przez doprowadzenie do zakłócenia funkcjonowania jego poszczególnych układów i systemów. Wstrząs psychiczny doznany w skutek określonego zdarzenia może być źródłem rozstroju zdrowia. W orzecznictwie wskazuje się, że przewidziana w art. 445 k.c. krzywda, za którą sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią kwotę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego, obejmuje zarówno cierpienia fizyczne, jak i cierpienia moralne. Nie tylko trwałe, lecz także przemijające zaburzenia w funkcjonowaniu organizmu polegające na znoszeniu cierpień fizycznych i psychicznych lub tylko psychicznych mogą usprawiedliwiać przyznanie zadośćuczynienia pieniężnego na podstawie art. 445 § 1 k.c. (patrz wyrok SN z 2002.03.20, V CKN 909/00, LEX nr 56027). Zadośćuczynienie stanowi formę rekompensaty pieniężnej z tytułu szkody niemajątkowej. Podstawą żądania z art. 445 k.c. jest doznana krzywda niemajątkowa w postaci ujemnych przeżyć związanych z cierpieniami fizycznymi i psychicznymi pokrzywdzonego, wynikających z naruszenia dóbr osobistych wskazanych w tym przepisie. Zakres naruszonych dóbr osobistych obejmuje między innymi uszkodzenie ciała czy rozstrój zdrowia. Zadośćuczynienie z art. 445 § 1 k.c. powinno być odpowiednie. Pojęcie „sumy odpowiedniej” użyte w art. 445 § 1 k.c. w istocie ma charakter niedookreślony, niemniej jednak w judykaturze wskazane są kryteria, którymi należy się kierować przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Zadośćuczynienie ma mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny, wobec czego jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość. Jednocześnie wysokość ta nie może być nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy, ale musi być „odpowiednia” w tym znaczeniu, że powinna być – przy uwzględnieniu krzywdy poszkodowanego – utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 28 września 2001, III CKN 427/00, LEX nr 52766). Jak stwierdził Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 13 grudnia 2007 r. ( I CSK 384/07, LEX nr 351187) zasada umiarkowanej wysokości zadośćuczynienia nie może oznaczać przyzwolenia na lekceważenie takich bezcennych wartości, jak zdrowie czy integralność cielesna, a okoliczności wpływające na określenie tej wysokości, jak i kryteria ich oceny muszą być zawsze rozważane indywidualnie w związku z konkretną osobą poszkodowanego i sytuacją życiową, w której się znalazł. Ze względu na niewymierny charakter krzywdy, oceniając jej rozmiar należy wziąć pod uwagę całokształt okoliczności sprawy, w tym czas trwania i stopień intensywności cierpień fizycznych i psychicznych, nieodwracalność skutków urazu (kalectwo, oszpecenie), rodzaj wykonywanej pracy, szanse na przyszłość, wiek poszkodowanego, poczucie nieprzydatności społecznej, bezradność życiową, postawę sprawcy i inne czynniki podobnej natury ( por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18 kwietnia 2002 r., sygn. akt II CKN 505/00, niepubl.). Dodatkowo zauważyć należy, iż wysokość zadośćuczynienia powinna być utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętej stopie życiowej społeczeństwa, z tym zastrzeżeniem, że nie powinna ona być symboliczna (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 28 czerwca 2005r., sygn. akt I CK 7/05, LEX 153254, uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 28 września 2001r., sygn. akt II CKN 427/00, LEX 52766 oraz uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 24 czerwca 1965r., I Pr 203/65, OSPiKA 1966 nr 4, poz. 92). Nie ulega wątpliwości w świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego, w tym zwłaszcza opinii biegłego sądowego z zakresu ortopedii i traumatologii, iż urazy fizyczne doznane przez powoda w wypadku spowodowały trwały uszczerbek na jego zdrowiu i to w znacznym stopniu. Ponadto spowodowały dolegliwości przemijające - również o znacznym nasileniu, zarówno natury fizycznej i jak i psychicznej. W orzecznictwie podkreśla się, iż wysokość zadośćuczynienia pieniężnego powinna uwzględniać aktualne warunki oraz stopę życiową społeczeństwa, kraju, w którym mieszka poszkodowany. Najbliższym punktem odniesienia powinien być poziom życia osoby, której przysługuje zadośćuczynienie, gdyż jej stopa życiowa rzutować będzie na rodzaj wydatków konsumpcyjnych mogących zrównoważyć doznane cierpienie. Trzecią przesłanką odpowiedzialności z art. 415 k.c. jest związek przyczynowy pomiędzy działaniem sprawcy, a powstałą szkodą. W doktrynie (Komentarz do art.361 kodeksu cywilnego (Dz.U.64.16.93), [w:] A. Kidyba (red.), A. Olejniczak, A. Pyrzyńska, T. Sokołowski, Z. Gawlik, A. Janiak, G. Kozieł, Kodeks cywilny. Komentarz. Tom III. Zobowiązania - część ogólna, LEX, 2010) wskazuje się, że dla określenia relacji kauzalnej podstawowe znaczenie ma przepis art. 361 § 1 k.c. W judykaturze i doktrynie powszechnie przyjmuje się, że przepis art. 361 k.c. należy uznać za odwołanie się do teorii adekwatnego związku przyczynowego, która odpowiedzialnością podmiotu obejmuje jedynie zwykłe (regularne) następstwa danej przyczyny. W art. 361 § 1 k.c. ustawodawca realizuje tę koncepcję stanowiąc, że zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Przechodząc do zasad odpowiedzialności ubezpieczyciela, należy stwierdzić, że stosownie do treści art. 805 § 1 i 2 k.c. przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. Świadczenie ubezpieczyciela polega w szczególności na zapłacie: przy ubezpieczeniu majątkowym – określonego odszkodowania za szkodę powstałą wskutek przewidzianego w umowie wypadku, a przy ubezpieczeniu osobowym – umówionej sumy pieniężnej, renty lub innego świadczenia w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku w życiu osoby ubezpieczonej. Zgodnie z przepisem art. 34 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych, z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest śmierć, uszkodzenie ciała, rozstrój zdrowia bądź też utrata, zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Odpowiedzialność ubezpieczyciela wynikająca z umowy ubezpieczenia majątkowego wyraża się w obowiązku spełnienia świadczenia pieniężnego polegającego na wypłacie odszkodowania za szkodę powstałą w wyniku przewidzianego w umowie wypadku. Jej powstanie uzależnione jest zatem od wystąpienia przewidzianego umową wypadku, a także od powstania wskutek tego wypadku szkody. Stosownie do treści art. 822 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Ponieważ sprawczyni wypadku w czasie zdarzenia objęta była ochroną ubezpieczeniową z tytułu odpowiedzialności cywilnej w pozwanym zakładzie ubezpieczeń, co było niesporne - powód skierował swoje roszczenie do pozwanego zasadnie. Ciężar wykazania wszystkich przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego względem powoda, to jest szkody w postaci obrażeń ciała i rozstroju zdrowia, zdarzenia które wywołało szkodę oraz adekwatnego związku przyczynowego pomiędzy tym zdarzeniem a szkodą, spoczywał na powodzie ( art.6 kodeksu cywilnego). Odnosząc powyższe reguły do niniejszej sprawy, w ocenie Sądu powód wykazał dowodami nie budzącymi wątpliwości wystąpienie wszystkich przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego względem niego. Powód wykazał, iż w wyniku wypadku doznał urazów fizycznych, których następstwem było złamanie wieloodłamowe obojczyka prawego z przemieszczeniem, otarcie skóry barku prawego, stłuczenie palca IV I V ręki prawej z otarciami skóry i oparzenie w okolicy przedniej kolana prawego. Ponadto powód wykazał, iż doznał szeregu ujemnych przeżyć psychicznych związanych z udziałem w wypadku i jego skutkami takich jak stres, cierpienie związane z dolegliwościami bólowymi, dyskomfort związany z koniecznością podjęcia długotrwałego i leczenia oraz z trwale ograniczoną sprawnością fizyczną, Niewątpliwe skutkiem udziału powoda w wypadku drogowym było zaburzenie psychiczne i zaburzenie zachowania - tak zwana ostra reakcja na stres. Jest to stan wzbudzenia układu autonomicznego utrzymujący się przez powinien czas od wypadku (ustępujący w ciągu kilku dni lub tygodni wraz z ustaniem działania czynnika stresogennego). Ostrą reakcję na stres kwalifikuje się jako przemijające zaburzenie o znacznym nasileniu. Rozwija się zwykle jako reakcja organizmu na wyjątkowy stres fizyczny lub psychiczny i ustępuje w ciągu kilku dni lub tygodni wraz z ustaniem działania czynnika stresogennego. Jest to naturalna reakcja spowodowana uczestnictwem w zdarzeniu traumatycznym o charakterze zagrożenia życia i zdrowia. W okresie występowania przyczynia się do dezorganizacji i utrudnień w dotychczasowym funkcjonowaniu osoby poszkodowanej. Nadto w tym miejscu należy w szczególności wziąć pod uwagę rodzaj i trwałość skutków doznanych przez powoda urazów fizycznych. Co więcej – stan ten nie rokuje pomyślnie. . Stwierdzony u powoda trwały uszczerbek na zdrowiu oscylujący – zdaniem biegłego – w granicach 7 %, jest przydanym kryterium pozwalającym na dokonanie właściwej oceny rozmiaru doznanej przez powoda krzywdy.. Zdaniem Sądu na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego brak jest podstaw do przyjęcia iż powód w jakiekolwiek sposób przyczynił się do skutków wypadku. Ciężar wykazania, iż powód przyczynił się do skutków wypadku spoczywał na pozwanym. Powód stanowczo zaprzeczył by przyczynił się do wypadku i podniósł, iż w memencie wypadku poruszał się z minimalną prędkością. Pozwany nie podważył tego twierdzenia powoda jakimkolwiek dowodem Zatem brak jest podstaw do obniżenia należnego powodowi zadośćuczynienia na podstawie art. 362 kodeksu cywilnego. W ocenie Sądu w kontekście tych ustaleń, żądana przez powoda dalsza kwota zadośćuczynienia w wysokości 15 100 złotych – obok przyznanej kwoty 5 950 złotych - jest kwotą wyważoną, utrzymaną w rozsądnych granicach, umożliwiającą poszkodowanemu złagodzenie zaistniałych skutków wypadku. Dopiero zadośćuczynienia w tej wysokości – zdaniem Sądu - spełni swą funkcję kompensacyjną. Czego w żadnym wypadku nie można przypisać kwocie 5.950 złotych. Orzeczenie o odsetkach uzasadnia przepis art. 481 § 1 k.c. Stanowi on bowiem, że jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Wysokość odsetek reguluje przepis art. 481 § 2 k.c., który stanowi, że jeżeli stopa odsetek za opóźnienie nie była z góry oznaczona, należą się odsetki ustawowe za opóźnienie.. Poza tym przepis art. 14 ust 1 ustawy z dnia z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych stanowi, że zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie. Wedle ustępu 2 wyżej wskazanego artykułu w przypadku gdyby wyjaśnienie w terminie, o którym mowa w ust. 1, okoliczności niezbędnych do ustalenia odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania okazało się niemożliwe, odszkodowanie wypłaca się w terminie 14 dni od dnia, w którym przy zachowaniu należytej staranności wyjaśnienie tych okoliczności było możliwe, nie później jednak niż w terminie 90 dni od dnia złożenia zawiadomienia o szkodzie, chyba że ustalenie odpowiedzialności zakładu ubezpieczeń albo wysokości odszkodowania zależy od toczącego się postępowania karnego lub cywilnego. W terminie, o którym mowa w ust. 1, zakład ubezpieczeń zawiadamia na piśmie uprawnionego o przyczynach niemożności zaspokojenia jego roszczeń w całości lub w części, jak również o przypuszczalnym terminie zajęcia ostatecznego stanowiska względem roszczeń uprawnionego, a także wypłaca bezsporną część odszkodowania. W niniejszej sprawie Sąd zasądził odsetki od kwoty 15 100 złotych – zgodnie z żądaniem pozwu - od dnia po dniu w którym upłynął 30 dniowy termin od dnia zgłoszenia szkody pozwanemu. . W ocenie Sądu w tej dacie pozwany niewątpliwie pozostawał wobec powoda w zwłoce ze spełnieniem świadczenia. Odmowa przyznania powodowi dalszego zadośćuczynienia, ponad kwotę 5950 złotych była ewidentnie niezasadna. Na pozwanym ciążył ustawowy obowiązek rzetelnego i wszechstronnego wyjaśnienia sprawy, z którego to obowiązku pozwany, zdaniem Sądu, w tej konkretnej sprawie się nie wywiązał. W tym stanie rzeczy Sąd uznaje, iż brak jest brak jest podstaw do zaakceptowania stanowiska, iż odsetki za opóźnienie winny być przyznane dopiero od chwili wyrokowania. Jak bowiem podkreśla się w coraz częściej w orzecznictwie (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 28 października 2011r., VI ACa 247/11, LEX nr 1103602), obecnie funkcja odszkodowawcza odsetek przeważa nad ich funkcją waloryzacyjną. W tej sytuacji zasądzanie odsetek od daty wyrokowania prowadzi w istocie do ich umorzenia za okres sprzed daty wyroku i stanowi nieuzasadnione uprzywilejowanie dłużnika, skłaniając go niekiedy do jak najdłuższego zwlekania z opóźnionym świadczeniem pieniężnym, w oczekiwaniu na orzeczenia sądu znoszące obowiązek zapłaty odsetek za wcześniejszy okres. Gdy zobowiązany nie płaci zadośćuczynienia w terminie, uprawniony nie ma niewątpliwie możliwości czerpania korzyści z zadośćuczynienia, jakie mu się należy już w tym terminie. Stanowiska tego nie podważa jednocześnie pozostawienie przez ustawę zasądzenia zadośćuczynienia i określenia jego wysokości w pewnym zakresie uznaniu sądu. Przewidziana m.in. w art. 445 § 1 k.c. możliwości przyznania przez sąd odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia za krzywdę nie zakłada bowiem dowolności ocen sądu, a jest jedynie konsekwencją niewymiernego w pełni charakteru okoliczności decydujących o doznaniu krzywdy i jej rozmiarze. Mimo więc pewnej swobody sądu przy orzekaniu o zadośćuczynieniu, wyrok zasądzający zadośćuczynienie nie ma charakteru konstytutywnego, lecz deklaratywny (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 lutego 2011r., I CSK 243/10, LEX nr 848109; wyrok Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 10 lutego 2012r., I ACa 1405/11, LEX nr 1109992). Pozwany natomiast jako profesjonalista, niewątpliwie posiada wiedzę o aktualnym stanie orzecznictwa w tym zakresie, to jest o wysokości aktualnie przyznawanych zadośćuczynień. Ułatwia to dokonywanie oceny zasadności bądź niezasadności zgłoszonych wobec niego żądań, w kontekście znanego mu orzecznictwa Sądów. Orzeczenie w przedmiocie kosztów uzasadnia treść przepisów art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Na poniesione przez powoda koszty postępowania złożyły się koszty opłaty sądowej od pozwu, wynagrodzenie zawodowego pełnomocnika w wysokości 1.800 złotych zgodnie z § 2 pkt 4) i §19 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015r. w sprawie opłat za czynności radców oraz kwota 17 złotych tytułem zwrotu poniesionych kosztów opłaty skarbowej od pełnomocnictwa. Nadto kwota 250 złotych wydatkowana na poczet kosztów opinii biegłego sądowego. Mając powyższe na względzie orzeczono jak na wstępie.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Joanna Amrogowicz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy w Nysie
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Sądu Rejonowego Alicja Pogorzelska
Data wytworzenia informacji: